Zbiórka Szósta
Ostrołęka 14.03.2017
Dzisiejsza zbiórka
rozpoczęła się tak jak zwykle piosenką zastępu Horyzont. Po niej
Przemek kazał nam wziąć trzy kartki (nie tak jak zwykle jedną) i
na pierwszej dodatkowej powiedział, by coś narysować a na drugiej
napisać dwa słowa. Potem rozpoczęła się zabawa w tworzenie
historyjek z tymi napisami i rysunkami, zastępowy oczywiście
dołożył jakieś zdjęcia, żeby było ciekawiej. Po tej zabawie
druh Przemek wyłożył czekoladki i wszyscy zaczęliśmy śpiewać
mu i Pawłowi Kotowskiemu (NAJLEPSZEGO WAM ŻYCZĘ !) sto lat po
harcersku. Później zastępowy zarządził grę na wprost, na krzyż,
której celem jest odgadnięcie jej jednej zasady (oczywiście ta
istnieje), graliśmy w to godzinę i nikt dalej nie wygłówkował
jakie jest rozwiązanie. Następnie kazał nam ustać w kręgu
dookoła dywanu i zakazał komukolwiek na niego wejść, odliczaliśmy
do pięciu i zostaliśmy rozdzieleni. Każda z grup miała wymyślić
jedną grę rozwijającą daną umiejętność. Nam (czwórkom)
przypadł spryt. Wpadliśmy na pomysł zrobienia jak to mówi Daniel
Wołosz „Jeża”, czyli po prostu naszpikowanego gwoździami
kawałka styropianu po którym miało się przejechać balonem na
sznurkach nie przebijając go. Przechodzenie gier innych grup trochę
nam zajęło i wtedy kiedy weszliśmy do harcówki tak się okazało,
że zbiórka się kończy. Oczywiście pod koniec odśpiewaliśmy
„Bratnie Słowo” i rozeszliśmy się.
Pisał:
Kacper Żebrowski
Zdjęcia:
Paweł Kotowski




Brak komentarzy:
Prześlij komentarz